Kto nadzoruje parabanki?

Instytucje, które oferują łatwe i szybkie pieniądze rosną jak grzyby po deszczu. Obiecują one klientom znacznie wyższe zyski od standardowych, a ich głównym walorem jest duża elastyczność i dostosowywanie się do oczekiwań klientów. To wszystko sprawia, że parabanki cieszą się ogromną popularnością wśród potencjalnych pożyczkobiorców.

Jak nadzorowane są parabanki? fot. Victor1558 / cc

Parabanki należą do tego typu instytucji, które w ramach swojej działalności oferują usługi zbliżone do tym proponowanych przez banki. Oferują więc różnego rodzaju pożyczki i kredyty. Ich popularność zwiększa masowa reklama w Internecie i pozostałych mediach. Oczywiście instytucje te nie są doskonałe. Proponowane przez nich pożyczki charakteryzują się horrendalnymi odsetkami, a w razie ich upadku klient nie ma żadnej gwarancji na odzyskanie pieniędzy. Wytycznymi dla ich działalności są: kodeks cywilny i ustawa o kredycie konsumenckim w związku z czym każdy, kto ma ochotę założyć taką firmę może to zrobić bez żadnego problemu.

W jaki sposób więc bronić swoje oszczędności?

Przed firmami oferującymi szybkie pożyczki można się jednak skutecznie bronić. Po pierwsze nie można dać się omamić świetnie prezentującej się stronie internetowej, adresowi firmy, która mieści się w bardzo prestiżowej dzielnicy czy przepięknie urządzonemu biuru. Są to zabiegi, które mają spowodować, że klient poczuje, że wstępuje do elitarnej grupy. Powinniśmy też sprawdzić, czy odwiedzany przez nas parabank posiada licencję na prowadzenie takiej działalności. Informacje takie możemy uzyskać wchodząc na stronę internetową Komisji Nadzoru Finansowego. Jeżeli szukanej przez nas placówki nie ma na liście, nie bierzmy u niej pożyczki, bowiem w razie jej kłopotów nie będzie mogła skorzystać z pomocy Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Aby uchronić swój budżet przed niechcianymi stratami powinniśmy przed podpisaniem umowy dokładnie przeczytać ją i pozostałe dokumenty, takie jak regulamin czy warunki świadczenia usługi. Jeżeli czegoś nie jesteśmy w stanie zrozumieć, a doradca nie potrafi nam tego rzeczowo wytłumaczyć, skonsultujmy się z prawnikiem. Ważne jest, a o czym mało kiedy pamiętamy, że nie jesteśmy zobligowani do podpisania umowy w banku. Możemy zabrać ją do domu i tam spokojnie przeanalizować. Zadawajmy pytania przedstawicielowi parabanku do tego momentu, aż będziemy mieli wystarczającą wiedzę na temat branej przez nas pożyczki. Warto też sprawdzić, jak długo firma funkcjonuje na rynku finansowym, a nawet poszperać w Internecie i zebrać na jej temat opinie.